Parafrazując klasyka: Dzisiaj znów będzie szczawiowa-a, zrobiona z rosołu z wczoraj...
Składniki:
-Dużo szczawiu
-pyry [kartofle, ziemniaki]
-esensjonalny bulion
-cebula
Przygotowanie:
Pokrojona drobno cebulę rozgotowujemy wraz z pyrami na bulionie.[dorzucamy pokrojone warzywa z rosołu].
Blendujemy.
Dodajemy dużo drobno posiekanego szczawiu. [młody szczaw jest bardzo wyrazisty, w przypadku starszych liści wiedźma dodaje odrobinę kwasku cytrynowego. Chociaż nie każdy pała równie wielkim entuzjazmem do smaku kwaśnego co ja. Jeśli więc na liście waszych ulubionych drinków nie znajduje się woda od kiszonych ogórków, możecie pozostawić wszystko jak jest]
Ze względu na zawarte w szczawiu szczawiany, dorzucamy ugotowane lub sadzone jajko.
Kleks kwaśnej śmietany także mile widziany.
W wersji dla bogaczy można również wzbogacić o dobrze wysmażony, wędzony boczek. Boczek jest wszak dobry na wszystko!!! Niestety w lesie wędzony boczuś nie występuje:)
Smacznego<3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz